wtorek, 29 marca 2016

Czynności notarialne, cz. II

W pierwszej części artykułu omówiłem najważniejsze pojęcia związane z czynnościami notarialnymi podejmowanymi przez notariuszy. Dziś podam konkretne przykłady, z którymi na co dzień mają styczność pracownicy kancelarii notarialnych.

Sporządzanie aktów notarialnych

Nie da się ukryć, że akty notarialne są chlebem powszednim wszystkich notariuszy. Zaliczają się do nich wszelkiego rodzaju umowy sprzedaży, darowizn, zniesienia współwłasności czy przedwstępne, ale też testamenty, pełnomocnictwa, hipoteki, majątkowe oraz wiele innych aktów. Oczywiście pod warunkiem, że są zgodne z obowiązującą literą prawa.

Sporządzanie aktów poświadczenia dziedziczenia

Tego rodzaju dokumenty niosą za sobą skutek w postaci prawomocnego postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku. Są to więc dokumenty o niezwykle dużej rangi – stąd wynika konieczność obecności notariusza. Chodzi m.in. o umowy związane z podziałem czy zrzeczeniem się spadku, testamenty, protokoły dziedziczenia czy np. oświadczenie przyjęcia lub odrzucenia otrzymanego spadku.

Inne poświadczenia

Poświadczeń może być bardzo wiele. Dotyczą one daty okazania dokumentu, zgodności odpisu czy własnoręcznego podpisu. Ostatni element przydaje się szczególnie w przypadku ważnych pełnomocnictw, oświadczeń czy zawieranych umów.

Spisywanie protokołów

Protokoły tworzy się zarówno przy okazji zebrań wspólnot mieszkaniowych, jak i wspólników spółek osobowych. Dotyczą one najczęściej spotkań w trakcie, których zapadają ważne ustalenia.

Czym jeszcze zajmuje się notariusz?

Należy pamiętać, że to nie wszystko, czym zajmuje się notariusz. W zakres jego kompetencji wchodzi też przyjmowanie i przechowywanie dokumentów, a nawet pieniędzy czy papierów wartościowych. A także sporządzanie wypisów, odpisów czy wyciągów dokumentów. Może też sporządzać projekty aktów, oświadczeń czy np. umowy o alimenty. 
 

1 komentarz:

  1. Dzięki Kancelarii Notarialnej Adama Żaby (http://www.kancelaria-notariusz-debica.pl/) udało nam się odzyskać sporo pieniędzy!

    OdpowiedzUsuń